DePIN 2.0: Czym różni się następna generacja DePIN
DePIN (zdecentralizowane sieci infrastruktury fizycznej) są wszechobecne. A przynajmniej dla tych z nas, którzy czytają CoinDarwin w lipcu 2024 roku. Jako ktoś, kto jest zaangażowany w tę branżę od jej powstania w 2019 roku, zdaję sobie sprawę, że mogę być wczesnym użytkownikiem i bardziej entuzjastycznie nastawionym do DePIN niż większość ludzi. Jednak kiedy usiadłem, aby napisać ten artykuł i szybko podsumowałem DePINy, z którymi mam do czynienia na co dzień, nawet ja byłem zaskoczony liczbą i różnorodnością dostępnych obecnie projektów.
Po pierwsze, noszę pierścień Cudis, który dostarcza mi danych zdrowotnych i nagradza mnie punktami za przyszłe zrzuty. W moim domu mam hotspoty Helium i XNET WiFi, które zapewniają bezprzewodową łączność z moimi urządzeniami (i urządzeniami innych osób) i płacą mi tokenami, gdy z nich korzystam. Helium Mobile ma aplikację na moim telefonie, która płaci mi kryptowalutę za zgodę na udostępnianie danych o lokalizacji wykorzystywanych do lepszej triangulacji wykorzystania danych i zapotrzebowania na sieć.
Na moim komputerze działa rozszerzenie przeglądarki Grass, które umożliwia laboratoriom sztucznej inteligencji i robotom indeksującym przeglądanie Internetu za pośrednictwem mojego adresu IP i zarabia dla mnie punkty airdrop. Wreszcie, mój samochód jest wyposażony w urządzenie DIMO, które dostarcza w czasie rzeczywistym dane o moim pojeździe, udostępniając zanonimizowane dane zewnętrznym programistom i (ponownie) płacąc mi tokeny.
Jeśli myślisz, że ta lista jest wyczerpująca, to jesteś zbyt mały. Obecnie branża DePIN obejmuje ponad 1300 projektów, a jej wzrost przyspiesza na rynku byka. Podczas gdy popularność modelu DePIN jest ekscytująca, bardziej intryguje mnie to, w jaki sposób następna generacja DePIN buduje swoje sieci i czym różnią się one od swoich poprzedników. Oto, co widzę. Po pięciu latach nauki i iteracji, ta generacja DePIN rozwija się w następujący sposób:
Wszystko zależy od popytu
Powszechna i sprawiedliwa krytyka pierwszej fali DePINów (takich jak sieć IoT Helium) jest to, że doskonale radziły sobie z budowaniem podaży, ale nie sprzyjały wystarczającemu popytowi. Ta generacja DePINów zabezpiecza popyt wcześnie, często przed wydarzeniem generowania tokenów (TGE).
Budują również podaż w bardziej ukierunkowany i wymierny sposób, pozwalając popytowi dyktować, gdzie i kiedy zachęcać stronę podażową do budowania. Na przykład Spexi, firma DePIN zajmująca się zdjęciami lotniczymi z dronów, podpisała siedmiocyfrowe kontrakty na popyt przed TGE i zapłaciła sześciocyfrową gotówkę operatorom dronów, którzy są chętni na prostą, gamifikowaną możliwość zarabiania na swoich istniejących zasobach dronów.
Obniżenie bariery wejścia dla współpracowników
W tym cyklu widzimy, że DePIN używają ogólnego sprzętu zamiast niestandardowego sprzętu, który już istnieje po ich stronie podaży. Innym sposobem na przyspieszenie wzrostu po stronie podaży jest wykorzystanie codziennych czynności, które ludzie już wykonują. Natix jest przykładem tych dwóch strategii, wykorzystując smartfony w samochodach jako kamery samochodowe do przechwytywania obrazów z poziomu ulicy.
Firma dąży do wykorzystania zachowania, które już ma miejsce codziennie (jazda samochodem), zamiast zachęcać do zupełnie nowych zachowań (co jest bardziej „kosztowną” propozycją z perspektywy zachęty tokenowej). Kontrastuje to z bezprzewodowymi DePINami, takimi jak Helium, które mają na celu zachęcenie uczestników do wspinania się na dachy i instalowania radia CBRS – co jest zupełnie nowym zachowaniem.
Skłonność do spekulacji
Zachęty sprawiają, że świat się kręci. DePINy zawsze o tym wiedziały, ale w tym cyklu sytuacja staje się coraz bardziej intensywna. Pojawienie się punktów jako mechanizmu rejestrowania wkładów kontrybutorów przed TGE odniosło ogromny sukces, zapewniając tej generacji DePIN-ów większą elastyczność i czas na zebranie danych przed sfinalizowaniem ekonomii tokenów.
Programy poleceń zmieniły zasady gry, w których osoby polecające mogą otrzymywać stałą liczbę punktów lub tokenów, a nawet procent punktów lub tokenów osoby poleconej. Grass jest przykładem udanego programu motywacyjnego opartego na punktach.
Centralizacja na dłużej
Żaden projekt, pomysł lub koncepcja nie może odnieść sukcesu bez dedykowanego zespołu, który podejmuje szybkie decyzje, iteruje i napędza go do przodu. Pomysły na wczesnym etapie są najbardziej kruche (ale także najbardziej elastyczne). W tym cyklu wszyscy chcemy, aby DePIN szybko znalazły dopasowanie produktu do rynku (PMF), skutecznie skalowały podaż i popyt oraz generowały przychody w łańcuchu; decentralizacja nie jest priorytetem, dopóki nie pojawią się pierwsze oznaki PMF. Tylko coś, co działa, jest warte decentralizacji.
Weźmy jako przykład 3DOS, DePIN dla produkcji. Założyciel stworzył popularny system operacyjny dla drukarek 3D, który łączy urządzenia w sieć oraz automatyzuje i zdalnie kontroluje zadania drukowania. Zauważył znaczny wzrost w świecie Web2, z NASA, Google i 40% amerykańskich uniwersytetów jako klientami.
Wyobraża sobie drukarki 3D jako wspólne zasoby i tworzy globalną sieć produkcyjną, w której firmy mogą przesyłać zlecenia, znajdować drukarki najbliżej klienta końcowego (zmniejszając koszty i czas wysyłki) oraz zlecać ich realizację właścicielom drukarek lub sklepom. Właściciele drukarek 3D mogą zarabiać na swoich istniejących zasobach, firmy mogą zaoszczędzić pieniądze i czas na drukowaniu towarów, a wszyscy odnoszą korzyści.
Wspominam o 3DOS nie tylko dlatego, że jest to ekscytujący przypadek użycia, ale także dlatego, że znajduje się na wczesnym etapie cyklu życia. John Dogru (założyciel) ma pełną, scentralizowaną kontrolę nad pomysłem, oprogramowaniem, siecią, stroną popytową itp. Nic nie zostałoby zrobione bez jego kontroli na tym wczesnym etapie, a i tak nie byłoby nic wartego decentralizacji!
DePIN (jako branża) jest wciąż w powijakach, ale było wystarczająco dużo czasu, aby wyciągnąć wnioski z pierwszej generacji i ulepszyć ją. Ta generacja DePIN na wczesnym etapie nadaje priorytet popytowi, szybciej rozszerza podaż dzięki obniżonym barierom wejścia i spekulacjom oraz pozostaje scentralizowana dłużej, aby przyspieszyć dostawę.
Nowe DePINy są uruchamiane w zadziwiającym tempie, z większą liczbą iteracji i wniosków do wyciągnięcia. DePIN pozostaje jednym z najbardziej wpływowych pomysłów w branży kryptowalut i potężną siłą na rzecz dobra w prawdziwym świecie. Z niecierpliwością czekam na sukces zespołów DePIN 2.0 i nie mogę się doczekać, aby napisać aktualizację dla zespołów DePIN 3.0 za kilka lat!