Strach i chciwość: czy teraz jest najlepszy czas na zakupy?
„Jaka jest różnica między bohaterem a tchórzem? Nie ma żadnej różnicy. Obaj odczuwają ten sam strach. Ale to, co robi bohater, czyni go bohaterem”. – Cus D’Amato.
Ten cytat z nieżyjącego już wielkiego trenera boksu Cusa D’Amato, znanego z trenowania Mike’a Tysona, zawiera w sobie jego filozofię. Cus był znany jako mistrz strachu. Nauczył swoich zawodników, aby strach stał się ich najlepszym przyjacielem i zrozumiał, że jest to normalna i zdrowa część życia. Bez strachu bylibyśmy martwi. Każdy odczuwa strach, ale to, co nas różni, to sposób, w jaki sobie z nim radzimy.
Zawsze uważałem, że cechy psychologiczne wymagane do bycia wojownikiem na najwyższym poziomie są niemal identyczne z tymi, które są potrzebne do bycia traderem na wysokim poziomie. Wszyscy znają stare powiedzenie z Wall Street: „Kupuj, gdy na ulicach leje się krew”. Nie mówi się jednak o tym, że nawet jeśli jesteś elitarnym inwestorem, w rzeczywistości jest to niezwykle trudne. Sprawiają, że wierzysz, że profesjonaliści są pozbawieni emocji i mogą handlować w dowolnym momencie. Prawda jest taka, że jak powiedział Cus, odczuwają oni taki sam strach jak inni uczestnicy rynku, ale to ich działania mają największe znaczenie.
Dziś rynek jest przepełniony strachem. Niezależnie od tego, czy chodzi o III wojnę światową, zamieszki, wybory, zbliżającą się recesję, czy coś innego, napięcie jest namacalne. Wszystkie te czynniki zewnętrzne tworzą liczne scenariusze, o które możemy się martwić. Musimy jednak pamiętać, że 90% tego, o co się martwimy, nigdy się nie wydarzy.
Pamiętasz zagrożenie III wojną światową w 2022 roku? Albo kryzys bankowy w marcu 2023 roku? A co z przedłużającymi się rozmowami o recesji w 2023 r. i przez większość 2024 r.? Konflikt między Izraelem a Hamasem, który spowodował dołek w październiku 2023 roku? Albo groźba ataku Iranu na Izrael 13 i 14 kwietnia?
Nie twierdzę, że na świecie nie ma żadnych problemów, ale według mojej wiedzy, rynek nie załamał się z powodu tak zwanych „wydarzeń zagłady”. W rzeczywistości wszystkie te wydarzenia wywołały niewielkie paniki, dając nam okazje do zakupów.
Strach i chciwość
Na rynku, który dopiero co zszedł z historycznych szczytów, panuje przytłaczające poczucie paniki. Niezależnie od tego, czy chodzi o rynek akcji, czy rynek kryptowalut, indeksy strachu zbliżają się do ekstremalnych poziomów.
Straciłem już rachubę, ile postów przeczytałem na temat statystyk rynkowych, które historycznie sygnalizują ogromne możliwości zakupu. Spójrz na poniższy obrazek, który zawiera tylko kilka z tych, które udostępniłem.
Czy to najgorszy dzień od czasu krachu pandemicznego? Czy zmienność osiągnęła najwyższy poziom od czasu regionalnego kryzysu bankowego w 2023 r.? Najbardziej burzliwy sezon zysków od 2008 roku?
Dla mnie brzmi to jak panika, ale jeśli spojrzymy na wykresy i cykle, zobaczymy, że obecne ceny są nieco poniżej historycznych maksimów. Wydaje się to nieco nielogiczne.
W takich chwilach każdy odczuwa strach, ale właśnie wtedy nasza praca nas wspiera. Kiedy te emocje nie istnieją, wszystkie nasze analizy mówią nam, aby szukać znaczącego sierpniowego dołka. Teraz jesteśmy tutaj i wszyscy panikują, ale nie wyrzucimy tego wszystkiego przez okno. Jest to podstawa, która pozwala nam wyraźnie widzieć, kiedy inni panikują.
Skrupulatnie przeanalizowałem różne cykle, aby zobaczyć, gdzie możemy się mylić, ale nie mogę znaleźć dowodów na całkowite załamanie. Spójrzmy na wykresy, aby zobaczyć, co mam na myśli.
Akcje
To będzie stosunkowo proste. Jeśli coś nie jest zepsute, nie naprawiaj tego. To właśnie mówi nam nasz 60-letni cykl. Działał dobrze przez cały rok i nadal będziemy go śledzić.
Dziś, 5 sierpnia, mija 60 lat od dnia, w którym rynek osiągnął nowe minimum po 50% zniesieniu. Od 17 sierpnia mówiłem, że ta korekta ma większy potencjał spadkowy. Nawet po historycznym wzroście o 6% lub 7% napisałem do subskrybentów premium, że rynek osiągnie nowe minima. W piątek rynek rzeczywiście osiągnął nowe minima.
Jednak teraz jesteśmy na etapie, na którym panika prawie się skończyła. Poniżej przedstawiam plan, który nakreśliłem w zeszłotygodniowej prognozie rynkowej, oraz jego realizację.
Jest to bardzo typowe okno korekty dla rynku w roku wyborczym. To powiedziawszy, wrzesień może przynieść odbicie, z dalszymi spadkami w październiku. Ale o tym porozmawiamy później. Na razie spodziewam się, że rynek zacznie osiągać dno.
Może on w pełni współpracować dopiero pod koniec tego miesiąca, więc nie należy wchodzić w niego na całego, ale mam na myśli rozpoczęcie poszukiwania naszych typowych sygnałów dna: świec odwrócenia, byczych odwróceń RSI, trzydniowych odwróceń itp. Pozwólmy rynkowi powiedzieć nam, że osiągnęliśmy dno.
Jest to tygodniowy pogląd od analogicznego okresu ubiegłego roku. Jest to trzecia trzytygodniowa korekta, która doprowadziła do spadku o 6%. Jak widać, sugeruję, że to, jak silne będzie odbicie od tego miejsca, określi, czy jest to minimum, czy też zobaczymy dłuższą korektę, jak rok temu w październiku.
Wreszcie, daty, które tutaj obserwuję, to 8 sierpnia, naturalna data Ganna i 16 sierpnia, 120 stopni od minimum w kwietniu (minimum roku).
Bitcoin
Bitcoin idzie na całość, próbując zaskoczyć wszystkich. Na szczęście od początku maja postrzegaliśmy to jako okazję do zakupu. Od tygodni nakreślałem plan.
Jak już mówiłem, kiedy sytuacja zaczyna się robić chaotyczna, musimy trzymać się naszego planu bez żadnych emocji. Chociaż jest to trudne posunięcie, pozwól mi powiedzieć, dlaczego uważam, że będzie to oznaczać poważny cykliczny dołek dla BTC.
Te dzienne daty czasowe w pewnym stopniu były silnymi wskaźnikami zmian trendu, a kiedy skupimy razem tak wiele dat czasowych, może to być silny sygnał. Kiedy połączymy to z wyższymi ramami czasowymi opisanymi w poprzednich raportach, otrzymamy znaczącą zmianę trendu. W tym przypadku mamy 90-tygodniowe i 20-miesięczne okno połączone z naszą dzienną analizą ram czasowych.
Daty, które należy obserwować w tym tygodniu, to w szczególności okres od 6 do 9 sierpnia. Należy pamiętać, że 8 sierpnia przypada również naturalna data Ganna.
Wnioski
Takie warunki nie są łatwe, ale najlepsi uczą się w nich prosperować. Do tej pory przewidzieliśmy każdy większy dołek na tym rynku i wierzę, że czas i nasze analizy ponownie okażą się słuszne. Pamiętaj, że planowaliśmy ten dołek od ponad trzech miesięcy, a teraz nadszedł czas na jego realizację. Nie mówię ci, abyś był bohaterem i podejmował ekstremalne ryzyko, ale abyś zignorował 95% uczestników, którzy zawsze są po złej stronie transakcji.
Jeśli chodzi o konkrety, myślę, że nawet jeśli w tym tygodniu zobaczymy dołek, rynek akcji będzie miał trudności ze znalezieniem oparcia w nadchodzących tygodniach. To samo dotyczy kryptowalut. Spodziewam się, że prawdopodobieństwo znacznego spadku w nadchodzących dniach zostanie potwierdzone, ale po takim spadku rynek zwykle potrzebuje czasu, aby się ustabilizować. Następnie w październiku pojawią się silne czynniki sezonowe. Wierzę, że za trzy miesiące spojrzymy wstecz na te ceny kryptowalut i pomyślimy, że była to kradzież. Momenty takie jak te mogą zepsuć cały rok, więc naucz się czynić strach swoim najlepszym przyjacielem.